Jak dostać awans albo podwyżkę?
Wbrew pozorom dostać awans nie jest wcale takie trudne. Choć może nie zawsze będzie to proste, kiedy w naszej organizacji panuje niezdrowa atmosfera faworyzmu, nepotyzmu, czy kumoterstwa… jeśli tak jest, to raczej potrzebna jest zamiana organizacji niż walka o awans, która może przynieść niesprawiedliwość, frustracje i rozgoryczenie. Problem tkwi raczej w tym, co to oznacza otrzymać awans i przyjęcie odpowiedniego nastawienia w zawodowej rutynie.
W kilku myślach i za pomocą uniwersalnych zasad, odniosę się do zagadnienia, które nie ogranicza się do przemysłu IT. Choć to właśnie ta działka jest mi najbliższa i jak wspominam tu, rozwój pracownika jest w niej priorytetem.
Błędne nastawienie
“Nie pracuję dobrze, bo nie płacą mi dobrze. Jak zapłacą mi lepiej, to będę lepiej pracować.” Może to ma jakieś uzasadnienie w niektórych miejscach, ale jeśli tak jest, to oznacza, że to nie jest dobre miejsce na szukanie rozwoju. Generalnie, podejście takie jest błędne. To jak powiedzieć, dajcie mi złoty medal, to wtedy wygram zawody.
Work Life Balance
Nie namawiam tu oczywiście do poświęcenia rodziny i zdrowia dla pracy, ale zaznaczam jedynie, że wynagrodzenie będzie zawsze proporcjonalne do włożonej pracy, umiejętności i łatwości bycia zastąpionym. Być może sukces zawodowy będzie odwleczony w czasie, ale ostatecznie tak to musi się skończyć.
Jeśli nie u obecnego pracodawcy, to inny doceni Twój wysiłek. Solidna praca kończy się nauką, rozwojem i cennym doświadczeniem. To zawsze podniesie Twoją wartość na rynku pracy.
Czym jest awans?
Awans to nie tylko zmiana tytułu i podwyżka. Kolejny szczebel kariery zawodowej niesie ze sobą kolejny etap trudności. Pojawiają się rozszerzone obowiązki i odpowiedzialność, wyjście ze strefy komfortu i gotowość na zmiany. To może wymusić reorganizację pracy i większe zaangażowanie. Trochę jak w grach – kolejny level, to kolejny poziom trudności. Pytanie, czy jesteś na to gotowy?
Pewne prawa są niezmienne i uniwersalne
Co oznacza, że wysiłek włożony w pracę na dłuższą metę zawsze musi skończyć się sukcesem.
Często obserwuję taką prawidłowość, że najpierw przychodzą dodatkowe obowiązki, odpowiedzialności, a dopiero po chwili formalny awans. Dzieje się tak, bo oznacza to, że ktoś obdarzył nas zaufaniem i mamy możliwość się sprawdzić. Jeśli się sprawdzimy, to awans jest naturalną koleją rzeczy. Jeśli nie, no cóż… trzeba próbować dalej!
Muszą się nadarzyć okoliczności
Pracodawca nie zawsze ma możliwość natychmiast wynagrodzić Twój wysiłek awansem. Czynników może być milion, od powódek politycznych po meandry administracyjne i odgórnie zarządzenia. Możesz być jednak pewien, że kiedy taka możliwość się pojawi, a Ty udowodniłeś swoją wartość, to awans, a przynajmniej podwyżka, będzie nieunikniona.
Na ostrzu noża
Bywa, że pracownik może zagrać va banque i zażądać awansu, czy podwyżki natychmiast, bo ma na oku inną ofertę. Jest to metoda na uzyskanie celu, ale znów, czynnikiem jest to, czy rzeczywiście wartość, którą wnosisz, i trudność w zastąpieniu Ciebie, jest rekompensowana przez wysiłek zorganizowania dla Ciebie odpowiednich warunków w trybie emergency. Dla przełożonego to też może być spory wysiłek, a to od niego będzie zależało, czy sytuacja jest tego warta.
Jak dostać awans – plan
Nie oczekuj, że awans tak po prostu się wydarzy i ktoś Ci go po prostu zaoferuje, choćby przez długoletnie “zasiedzenie” stanowiska. Spotkałem się nie raz z sytuacjami, gdzie pracownik spędził dłuuuugie lata na swoim stanowisku, bez wyrażenia aspiracji na awans.
Niech Twój przełożony wie
Jeśli taka jest Twoja ambicja, niech Twój przełożony wie, że oczekujesz awansu. Może to był właśnie problem, że jeszcze go nie dostałeś (absurdalnie jak to nie zabrzmi), bo przełożony miał mylne przekonanie, że dobrze jest Ci tam, gdzie jesteś.
A powinien Ci pomóc
Kiedy zasygnalizujesz zamiar konkretnego rozwoju kariery, przełożony powinien Ci pomóc wyznaczyć drogę do osiągnięcia go. Oznacza to, że pozwoli Ci się sprawdzić w nowych sytuacjach, podjąć nowe wyzwania, wziąć większą odpowiedzialność, a równocześnie wyznaczyć ramy czasowe, kiedy może mieć miejsce formalne wejście w rolę i na jakich warunkach.
Zasługi i osiągnięcia
Dobrze jest mieć je pod ręką. Kiedy przyjdzie moment podjęcia decyzji o awansie, trzeba będzie się formalnie czymś posłużyć. Jeśli masz taką listę spisaną, to nie tracisz czasu na przypominanie sobie osiągnięć. Masz też większą pewność, że nic po drodze Ci nie umknie.
Jeśli czujesz, że zrobiłeś coś wartościowego, pochwal się, porozmawiaj o tym z przełożonym i zaznacz jaką wartość to wniosło. Niech Twoje zasługi pracują na Twój rozwój.
Rozwój
Chęć rozwoju jest zawsze mile widziana i przemawia na Twoją korzyść. Czy to szkolenie, książka, certyfikat, czy członkostwo w grupie dyskusyjnej – wszystko świadczy o tym, że podnosisz kwalifikacje i bierzesz swoją rolę na serio. Równocześnie dajesz do zrozumienia, że podnosisz swoje kwalifikacje i naturalnie zaczynasz wyrastać z roli, w której zostałeś osadzony.
Masz się czym pochwalić
Niech Twój wkład, inicjatywa i rozwój nie pozostaną przemilczane. To są Twoje osiągnięcia. To one budują “portfolio”, na podstawie którego będziesz oceniony, wynagrodzony i ostatecznie pomogą dostać awans.
Jak dostać awans – zmiana branży?
Może właśnie doszedłeś do wniosku, że Twoja organizacja nie jest w stanie dać Ci takich szans, jakie tu opisywałem. Jeśli czujesz, że atmosfera w pracy nie sprzyja rozwojowi zawodowemu – czas na zmiany! Uwierz mi, są miejsca, gdzie komfort pracownika i jego rozwój są w centrum kultury organizacji.
Ja osobiście mogę to powiedzieć o przemyśle IT, do którego Cię zapraszam. Więcej w powiązanych wpisach (jak ten o rekrutacji do IT), a także w wywodach video o rekrutacji również na stanowiska nietechniczne poniżej.
Chcesz wejść do IT?
Jeśli jesteś zainteresowany pracą w IT, zachęcam do eksplorowania bloga. Dużo bardziej szczegółowo omawiam software development w książce Almanach Informatyczny – Lite. Założeniem jej jest wprowadzenie każdego do świata IT w 100 słowach i turbo kompaktowych definicjach. Wszytko, czego potrzebujesz, żeby świadomie wybrać rolę dla siebie i czuć się komfortowo, kiedy już zaczniesz.
Powiązane wpisy:
- IT dla humanistów
- Praca w IT bez programowania
- Rekrutacja w IT
- Jak się pracuje w IT – czy to wszystko mit?
- Nazwy stanowisk w IT – czyli Labirynt Software Developmentu.
- (Nie)techniczna skala wejścia do IT
- Czy angielski jest konieczny w IT?
- Co to jest Scrum w IT?
- Co to jest Product Backlog w IT?
Zobacz także:
- Estymowanie w Scrumie
- Geograficzna eksploracja IT
- Czym zajmuje się Scrum Master?
- Czym zajmuje się Product Owner?
- Czy to wszystko mit? – czyli jak na prawdę pracuje się w IT?
- Humanista pośród informatyków
- Jak pisać User Story
- Czym zajmuje się Scrum Master?
- Informatyk w informatyce.
- Umysł ścisły w informatyce
- Zmysły sztucznej inteligencji.
- AI w IT. Koniec dominacji ludzkiego intelektu?
Dodaj komentarz